Pielgrzymko-wycieczka Zakopane 2010 |
Autorstwo / redakcja: adm-ok | |
niedziela, 19 września 2010 22:22 | |
Oto kilka fotografii dokumentujących tę wyprawę… Jak co roku w pierwszych dniach września Koło Wrocławskie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta zorganizowało wycieczkę w najpiękniejsze rejony naszego kraju, tym razem do Zakopanego i okolic. Najważniejszym punktem programu była wyprawa do Pustelni św. Brata Alberta na Kalatówkach, gdzie odbyła się msza święta z modlitwą o opiekę do naszego Patrona. za pomyślność naszego Towarzystwa, o zdrowie mieszkańców schronisk oraz opiekunów i kierownictwa a także za naszych sponsorów. W mszy uczestniczyła większość naszej grupy, którym siły i sprawność pozwoliły tam dotrzeć. Oto kilka fotografii dokumentujących tę wyprawę…
* Po przyjeździe do miejsca zakwaterowania na horyzoncie zobaczyliśmy taki widok.
* Nasz szczęśliwy autokar, a w tle budynek w którym przemiły gospodarz zorganizował nam noclegi i wspaniałą zabawę przy grillu.
* To nasz gospodarz przy rozpalaniu grilla, który znajdował się w chacie urządzonej na wzór regionalnej w jakiej przed laty zamieszkiwali górale.
* W oczekiwaniu na pieczyste.
* Też tam byłem, jadłem, piłem i świetnie się ubawiłem.
* Krzysztof i Wiesław wspólnie pilnowali żeby nam niczego nie brakowało.
* Zapasy przygotowane na wyprawę, które zabraliśmy w przewidywaniu tłoku jaki panował w zakopiańskich lokalach.
* Przed wyruszeniem w drogę na Kalatówki do Brata Alberta.
* W czasie mszy na twarzach uczestników było widać skupienie.
* Nasz przewodnik po Samotni Świętego Brata Alberta.
* Ołtarz w kaplicy na Kalatówkach, gdzie modliliśmy się za pomyślność.
* Grupa najwytrwalszych piechurów dotarła na Kalatówki.
* Widoki, jakie wyłaniały się zza każdego zakrętu, zapierały dech w piersiach.
* Dostałem do potrzymania ciupagę i poczułem się „jak prawdziwa gazda”.
* Mieliśmy swojego górala „Niskopiennego”.
* Nasz opiekun, organizator i pilot, czyli 3 w 1.
* Wśród grobów wybitnych postaci zasłużonych dla Tatr i Podhala. Cmentarz Na Pęksowym Brzyzku.
* Wnętrze Kościoła Na Pęksowym Brzyzku.
* Zjazd z Butorowego Wierchu.
* Kościół na Krzeptówkach, gdzie byliśmy na mszy niedzielnej.
* Witraż w kościele na Krzeptówkach upamiętniający zamach na papieża Jana Pawła II .
* Nasz wspaniały kierowca, który zawsze wozi nas bezpiecznie do celu i zawsze przywozi do miejsca, z którego wyruszamy.
* Ostatnie spojrzenie na panoramę Tatr, za chwilę ruszymy w drogę powrotną do Wrocławia.
Dopisujemy także serdeczne podziękowanie od uczestników dla sponsorów — przede wszystkim dla Fundacji "Polska Miedź" w Lubinie i Firmy Merida Sp. z o.o. — i organizatorów za to, że swoją pomocą umożliwili wielu z nas zwiedzenie miejsc, których inaczej być może nigdy byśmy nie ujrzeli. Całość prezentacji można także pobrać w pliku formatu PowerPoint: Zakopane_2010.pps |